przeprowadź przyjaciół na drugą stronę
gdzie wszystko
kwitnie w bajeczny świat
szary popiół zdobi glob
nie ma boga wśród nas
czerwona woda
zjełczałe życie umiera
nie ma czym oddychać
w maskach jak przebierańcy
ratujemy siebie
bezbronni każdy ucieka
jedna dziurawa kładka nie pomieści istnienia
schowani
jak strusie głową w piasku
czekamy na zbawiciela
wschodni wieje wiatr