kolejny kryzys w głowie
mówią coś o wojnie
kto pójdzie walczyć gdy każdy wolnym
ptaki szepczą ciszy pieśnią
poprzestawiały się klepki ludziom
dymi pod czaszką
zastanowić się potrzebą najmądrzejszych
wschodnie wiatry i ta w powietrzu beznadzieja
napełnia mnie lękiem
muzyka cekaemu uspokaja jęk i płacz
po chwili wszystko uciszone
każdy się patrzy na ręce
kto pierwszy rzuci kamień
nikt bez winny każdy
czy warto pisać wojskowe piosenki
nie te czasy i serca bardziej miękkie