smaganej wiatrem, zagubionej w chmurach?<br />
Ona niezmiennie wabi nas klimatem,<br />
magią czarciego kopyta odurza.<br />
<br />
Zawsze, gdy kroki kieruję do izby,<br />
pył codzienności zostawiam na progu,<br />
oczy w ciemności zaczynają iskrzyć<br />
kiedy kolejną szczapę ogień oplótł.<br />
<br />
Wpatrzony w płomień rozmieniam godziny,<br />
cicha muzyka dociera do duszy.<br />
Cóż w niej takiego, że niezmiennie liczyć<br />
mogę na wnętrze co potrafi wzruszyć?<br />
<br />
<br />
<br />