co za świnie
manipulacja w tv
teorie spiskowe w mojej głowie
dość lęku dość przelanej krwi
duchy spowiły ziemię
zimnym oddechem
dym kłębi się jak myśli
smród spalonych ciał
czołgi samoloty bomby i my
w środku zatrzymany czas
wojna i pokój pierwszy po niej
świst kul wybuchy
ranni dobijają się bagnetami
idą ciągle naprzód
siły dobra i zła
boski wiatr
na dole nie iskrzy
życia nie ma jak nas
istnieje strach
lęk
świat we krwi i łzach
nie ma dokąd nie ma miejsca dla nas