co pływasz swoją karawelą
wiatr targa twym żaglem,
a ja chodzę po sztormach twych myśli
zabierz mnie do swej tawerny
tam, pod kokosową palmą,
będziem błądzić po morzu
i stać na przemoczonej rufie
tak stojąc nad wodą
widzę jej fale,
rozkładam ręce
i myślę że płynę z tobą,
płynąc po świecie
Marzy mi się żyć w XI wieku, być żeglarzem i płynąć po oceanie przed siebie