kolorowe światełka - łudzą.
myśli zapadają w zaspy.
urwany wiatr tuli ciszę.
mrok gęstnieje ukrywając
wydostojniałą brzydotę.
tylko puls
mąci piękno nierealne.
zapach zimy -
lekki, niezmieszany.
bezczasowo i odświętnie.
gdyby nie kościsty chłód.
skrzypi coraz bardziej,
gdy przyśpieszam
uciekając przed nią.
czas na herbatkę.