nie ma nas gdzie istnieje potrzeba
idę aleją obsmarowane mury farbami
walczmy o umysł jasny
jak barany za baranami
wykorzystuje to ci co mają
więcej kasy więcej władzy
poprowadzić nas może jedynie rozsądek do tego zdrowy
są nieuchwytne chwile są sprawy
nie ma nas gdzie istnieje potrzeba
żyję w kraju w świeci bez marzeń
jedyna odskocznia topię w twoich ramionach
nic nie zdziałam w pojedynkę
każdego dnia zmagam się ważne że ktoś z boku jest