Mijane miasta i wsie.
Jeziora płynące bystre rzeki.
Drzewa stojące na szczytach gór.
Wszystko było cudowne.
Pamiętam to do dziś.
Wystarczy zamknąć oczy.
Wracają tamte dni.
Wiem mogłem wysiąść i zostać.
Nie miałem tyle sił.
Dziś pisałbym o żalu.
Teraz tęsknota została mi.
Zostawiłem wspomnienia.
W oczach mam łzy.