nie wiem gdzie
połączony z przyroda jestem pierwiastekiem
częścią wszechświata gwiazdą
nie wiem kim jestem zniknąłem
może powietrzem echem lasu
ptakiem zegarem wyczuwam zapachy
zaglądam pod pachy tam nie ma mnie
co chcesz wiedzieć więcej
kolorem zieleni jestem liściem dębu szelestem na wietrze
promieniem słońca w oku
głosem lasu echem
spłoszonym zwierzęciem jestem
puszka po pepsi nie gnieć mnie więcej
człowiekiem co ma serce
kochankiem jestem
kocham bardziej cię
ciągle jestem sobą i to jest najważniejsze