nigdy po prośbie
nie jesteś tego warta
nie zasłużyłaś na błaganie
oceniłaś siebie zbyt nisko
takie życie by wycenić i nie zrozumieć
grasz jak tańczą odeszłaś bez słów
nie płaczę przelewam miłość na ciebie
nie ulegam kocham tylko jak marzenie
widzieć ciebie pragnę lepszą i piękniejszą
zawsze ode mnie daleko
zagrałaś przegrałaś
miłość silniejsza
jesteś wiele warta skarbie
twoja wola stała się rzeczywistym faktem
szukałem miłości odnalazłem ciebie na krańcach świata
przyjaciółko na zawsze na wieki na sen wieczny
uderzam niszczę kamienne serca
uciekam przed złym rozumiesz
kochasz gdzieś na dnie serca