powracające wspomnienia
sprzed lat
fundując podróż w nieznane
poprzez czasoprzestrzeń
wyciskając gorące łzy
byle raz jeszcze
poczuć twój zapach
na swoim ciele,
rozpalić serca żar
aż do nieskończoności
byle raz jeszcze
rękę w twoją wpleść
byle raz jeszcze
zajrzeć do głębi
w te oczy zielone szalone
następnie wrócić
ze strumykiem łez
zasnąć z nadzieją,
iż w tobie to pragnienie
także się zbudzi...