Gdy życie mieściłem w jednej walizce,<br />
Nie widziałem i nie słyszałem. <br />
Życie się kończyło i zaczynało. Dzień i noc.<br />
Nie chcialem by koniec przynosił początek.<br />
<br />
<br />
W końcu rozbiłem swe serce o miłość.<br />
Najpierw była krew i łzy.<br />
Pierwsze błysło światlo i było jasne.<br />
Nie damy spocząć miłości na skalistym brzegu.<br />
Pozwolimy by płynela dalej. Niech zawsze trwa.<br />