Rytmicznie nasze serce bije
Wiatr ustaje kiedy wtuleni kochamy się
Wtedy huragan uczuć targa nasze ciała
Cisza zaspokaja nasze pragnienia
Wilgotnym pokoju a na ścianie grzyby
Był to dzień grzeszny
Niezwykle nas połączył
Urodził w nas miłość
Będzie chwila niezapomniana trwać
Treściwa byłaś tak nie zwykle
Nie znałem ciebie przedtem taką
Uwiodłaś mnie całego
Co powie on zdrada na całej linii
Przegięcie dziewczyno mojego kolegi
A że jesteś fajna skradnę cię kochana
Wyłania się nasza wizja nienawiści do miłości
Na zawsze ..