poszła za miłym swym,
w tango przez noc. (calutką noc;)
Pod niebem pełnym gwiazd,
walnąłem łbem o głaz,
bom głupi był. (hmm, wstawka autora?)
A dziewczę smutne wnet,
szeptało mu przez śmiech,
melodię tę:
(ref. 2x:)
Góral je pikny, góral uroczy,
góralu powiedz mi,
czy jeszcze chcesz.
Potem się ścięli,
bo tak już mieli,
bo góral cmokał ją, a ona go.
Na skraju ruczaju kotki śpiewają,
kotki śpiewają, calutką noc.
Wśród treli moreli i dryli motyli,
na łąkach tych.
I przyjdzie znów ten czas,
zaszumi smętnie las,
zapłacze kos. (a co, miał być puszczyk?)
A mgła otuli nas,
bo znowu przyszedł brzask
i przerwał nam (:\)
(ref. 2x:)
Góral je pikny, góral uroczy
góralu powiedz mi,
czy jeszcze chcesz.
Ach dziewczę miłe me,
tak bardzo tego chcę,
jak tęskno mi (hi hi)
smutku nie znali,
bo się cmokali,
bo góral cmokał ją, a ona go (ho ho)
Góral je pikny, góral uroczy
góralu powiedz mi,
czy jeszcze chcesz.
(ała, ała)
(Tekst napisany pod silnym wpływem pieśni ludowej pt. „Hawaj jest piękny” ach!...)
https://www.youtube.com/watch?v=Klc7-i8X07o