leku nienazwanego rozkwita kwiat<br />
jęki upiornych myśli,dozorcy słyszę bat<br />
to znak ze nadchodzi,wstydu krwawy kat<br />
<br />
bagno obrazów, zdarzeń, obserwacji<br />
to stan od którego nie ma wakacji<br />
wbija się w mózg kolec akacji<br />
oktutna drzazga własnej negacji<br />
<br />
wróg nie możliwy jest do pokonania<br />
więc co dzień z nadzieja czekam konania<br />
a gdy sznur juz skrzypi to chwila wachania<br />
nadzieja miłości i życia żądania............