Krzyż złamany w martwej dłoni
Oko Opatrzności łzawe
zdeptane żonkile krwawe
oprawca jest za miedzą
już możni w swej melinie siedzą,
oni patrzą, oni radzą,
lecz nikt dłoni nie wyciąga
tchórze, myślą, że to oni skończyli wojnę,
Kłamstwo, tacy jak oni ją zaczęli...
Więc kto ją skończył?
Każdy kto cierpiał.
Każdy kto krwawił.
Każdy kto bronił.
Każdy kto wierzył.
Kto miał nadzieje.
Kto walczył za Wolność
za Miłość
za Pokój
za Istnienie
Zwykłym ludzkim bohaterom w hołdzie składam moje milczenie.