patrzeć na deszcz
się chmurzy bardziej niż zwykle
wyczekują dzieci kałuż
wypełnianych wodą nie łzami
ulewa błyskawice szum wiatru
wiosenne ciepłe lanie wody
nie trzymaj tego w ustach
wyrzuć twarde serce
słów nie ogarniesz tych podłych
niechaj pada na nas i sąsiada pole
wyrośnie trawa w piłę będziemy grać