mieszkają nasze marzenia.
Małe duże najskrytsze
niecierpliwie wyczekiwane.
Moje od lat uśpione
też znalazły tam miejsce.
Czekając na swój czas
rozbłysły nadzieją spełnienia.
Lecz czarna chmura bezradności
lazur nieba zasłoniła.
Zniknął moich marzeń blask
zostały poza zasięgiem.