wychodzę na balet
nie wiem kiedy wrócę
rozpoczynam weekend od setki
kończę w poniedziałkowym dołku
twoje włosy nieumyte czuć wiatrem
jak pies spieniam się
wyglądam źle
żona nie gotuje mnie
co za wstyd
co za grzech nikt nie kocha
a ja chcę kochać tak
taki jestem wpieniam na fejsie kogo chcę
k