Czemu na władzę psioczący
Nie łączą się w wielkie grupy
Grupy cokolwiek znaczące
A jeśli już jakimś cudem
Zbierze się jakaś gromada
Pokrzyczy i z małym trudem
Na powrót w nic się rozpada
Nie wiem bo jestem wszak "gnojem"
Dlaczego siwi psioczący
Bezsile młodych pokoleń
Po świecie krótko kroczących
Nieskorzy bratać się z wiedzą
Którą się nieraz szczycili
Tak że i dziś nie powiedzą
Że oni młodych skrzywdzili
Nie wiem wszak żyję za krótko
By dusz pouczać lekarzy
Którzy kurują lud trutką
Płynącą z ruchów ich twarzy
Że kto w spokoju ten w sile
Lecz fakt że wodząc społeczność
Spokojem rządzi przez chwilę
W emocjach można przez wieczność
Lecz czemu ktoś kto odkryje
W tablicach te błędne prawa
Poprawnych tam nie wyryje?
"Nie wiem, nie moja sprawa"