lecz choroba zwyciężyła
raz uciekła śmierci
ale ta ją w końcu dopadła
zanim odeszła....
cierpiała wielce
walczyła, walczyła
operacja pomogła
lecz śmierć o swoje się upomniała
skomlała, niejadła
istną torture przeżywała
za młodu, była wspaniałym pieskiem
biegała, hasała
życiem się cieszyła
nieufna była wobec człowieka
lecz komu zaufała, wszak całe serce dawała
Och Weno kochana
długoś walczyła, ale śmierć wygrała
bynajmniej teraz
twe męczenie dobiegło końca
brakuje nam cie
łzy nam płyną
kochana Wena odeszła tam
gdzie odchodzą wszystkie dobre psy