usiadła mucha
twój blask roztacza uroczy
granatowy aksamitem spokój
w złotawej poświacie księżycu
przestała bzykać
majestatycznie kiwają się drzewa
rozkwita radość
narasta ulga
i tylko coś jakby deszcz dzwoni rtęciowy
znieruchomiały osiedlowe bloki
- nie drżyj maleńka
to tylko ktoś na ciebie sika
o pusta koło śmietnika metalowa puszko