Każdorazowo przyglądam się antonimowi hedonizmu<br />
Komercjalizacja eudaimonii jest straszna<br />
Boje się,że szczęście podlega zajwisku uwłaszczenia<br />
A ja za często robie coś ku uciesze towarzystwa<br />
<br />
Szalenie uciekam od samorealizacji<br />
Która ubrana jest w rozkosz społeczeństwa<br />
Ja nosze potwornie niemodną transcendencje<br />
W immanencji wyglądam tak jak ty-nie ładnie<br />
<br />