kiedy siedzisz i grasz
nieustannie pasujesz mocne ręce
coś w tobie drży i powoli chcesz dać komuś w nos
zabrakło mi dzisiaj koncentracji
to co ugrałam przez ostatnie miesiące
na wysokich stawkach szlak trafił
jedna chwila nieuwagi
a grę musisz zaczynać od początku
tylko pozostaje mi jedno pytanie
czy mi się chce?
czy to ma sens?