Przy kominku płonących
złych wspomnień
Nie udanych związków
Pragnień nie odkrytych...
Z kubkiem aromatycznej kawy
- Zapatrzenie w oczy hipnotyzującym wzrokiem.
Zatopimy się w sobie.
Ze mną będzie Ci wiosennie
Zapachem kwitnących jabłoni
- chwila zapomnienia...
Obudzę w Tobie nadzieję
Na barwne myśli
Zielenią wypełnię chwile
Lekkością motyla otulę
Swym silnym ramieniem.
Już z rąk nie wypuszczę
Nie Uronisz jednej łzy.
Dotykiem, pocałunkiem
Namaluję obraz przyszłych dni.
Będziesz moim wszystkim
Przyjaciółką Kochanką Skarbem
......życiem
Które dotąd było ukryte
Pod płaszczem jesiennych liści.
Sprawię że Odzyskasz
dawny spokój
co zaplątał się kiedyś
w koszmarnym śnie życia.