mieszają łagodny napój
a cisza przerwana przez cykady
pozbawia myśli ciężaru
krótka przerwa wpół drogi
w cieniu rozłożystej pinii
zbieram kawałki szukając
i dopasowując do całości
ile zabezpieczeń przed burzami
na szybko załatanych dziur
żeby nie wypaść z toru
i nie zostać za karawaną
beznamiętny powiew studzi
przypominając młode dni
nieprzegrana cieszy
a kilka kawałków będą jeszcze grać