W szkolnej ławce<br />
Miłość w sandałach<br />
Mówiła o poszukiwaniach<br />
Na chwile się zamartwiając <br />
Jak łza na zimnym policzku<br />
Spłynęła lekko na usta zwilżone<br />
Skoro świt rozwidnił pokój <br />
Klamka drzwi opadła <br />
Otworzyłem jej na oścież <br />
I tak zostając obiecała<br />
Przytuliła się miękko<br />
Miłość w sandałach<br />