ale wstawiam pod wpływem impulsu i własnej potrzeby, w razie zniesmaczenia, jeszcze chętniej usunę)
Zobacz....
To wszystko dookoła....
nieistotna obecność w twoich oczach
ale czujesz, że jeszcze jesteś
gdzieś tam, gdzie jest wnętrze
Ona jest obok,
chociaż tyle przeminęło
To żyje wciąż konieczność
że nie możesz zapomnieć
i budzi się w gestach i słowach
wchodzi w codzienność
póki wciąż spojrzeć możesz...
do wnętrza oka,
na swojego Boga...
czy to obecność?
Duszo, pokaż,
pokaż mi życie
jakie być może,wyobraź!
Bo takie nie może zostać.
Chcę idealną postać
co jej nie kuszą,
ma siebie
sama sobie pozostawiona
obojętnie co mówią,
bo jeśli już mówią
to nie jest to ludzkość
tylko zepsute konta.
Duszo,złapałem kontakt
nie mówiłem tego ludziom
inni za mną nie pójdą
jesteś samotna...