fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

nieanna

Dołączył:2016-11-15 08:29:39

Miasto:Opole

Wiek:8

zainteresowania

...

kilka słów o mnie

...

statystyki utworu

Średnia ocen: 1

Głosów: 5

Komentarzy: 12

statistics
A A A

1

matematykautwór dnia

Autor:nieannakomentarz Kategoria:jasność i ciemność Dodano:2017-10-08 06:31:11Czytano:535 razy
Głosów: 5
choć jasna, przejrzysta i logiczna królowa

nie może żyć bez cyfry 2,

3,4,5,6,7,8,9...

ona i jej cień
oraz coraz coraz coraz głębsze cienie

złączone

na wieki wieków nieskończoność...
Grono GG sledzik wykop Facebook
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


kaja-maja c

(19:30:00, 08.10.2017)

jak tez matematyka od zera się zaczyna
i to ważnego zera by powiedzieć
bez niego nie ma 10 w:):)
jak bez dwójki może być
bo już dobranoc się zaczyna w:):)

zyga66 c

(19:57:44, 08.10.2017)

a ja ją właśnie dlatego lubię ;)

leopard 2 c

(20:41:50, 08.10.2017)

Poradzi sobie bez dwa
Doda jedno do drugie i
ma :|

nieanna a

(09:19:51, 09.10.2017)

maja, zero to paradoks :) w samotności nie istnieje, gdy się pcha przed liczbę i ogonkiem podpiera - wszystko minimalizuje! a gdy pokornie za liczbą stoi - zwielakratnia... ki diabeł ;)

nieanna a

(09:21:26, 09.10.2017)

nie wiedziałam leopard, że jesteś komunistą :) co to za życie wśród samych jedynek... wszystko takie same, po równo, nuda....

donata c

(18:09:45, 09.10.2017)

co ten żółty chce od matematyki liczyć nie umie

kaja-maja c

(18:59:21, 09.10.2017)

jak też w każdym dniu
człowiek może być każdą cyfrą
jak też nie każdy zerem w:):)

nieanna a

(19:54:04, 09.10.2017)

donata, żółty nie zna się na mojej wiekopomnej poezji ;)

nieanna a

(08:45:36, 11.10.2017)

jw :) nie śmiem rozmawiać z Tobą o matematyce :)

ale napiszę, jak rozumiem jej relacje z poezją:

matematyka to kanwa, na której wyszyta jest poezja

nieanna a

(20:23:33, 11.10.2017)

jw :) najważniejsza jest miłość :)

może delikatniej i bardziej poetycko byłoby, że matematyka to płótno, na którym wyhaftowana jest poezja...

lubiłam matematykę w szkole podstawowej, gdy nieco kumałam i umiałam rozwiązywać te różne 'zagadki', ale potem zaczęły się schody... ;)
nie wszystko dla każdego, ale to dobrze, w świecie taka rozmaitość.. każdy dla siebie coś znajdzie. też pozdrówka

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją