fb

Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?

Usunąć użytkownika z listy znajomych?

Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?

Czy chcesz usunąć ten utwór?

informacje o użytkowniku

donata

Dołączył:2017-03-20 19:01:05

Miasto:kalisz

Wiek:67

zainteresowania

życie, rodzina, obserwacja otaczającego świata.

kilka słów o mnie

Danuta Brodziak Sześćdziesięcioletnia polka na wsi mieszkająca z szuflady poetyckiej pomalutku się wydobywająca.

statystyki utworu

Średnia ocen: 7

Głosów: 7

Komentarzy: 9

statistics
A A A

7

Miałam senutwór dnia

Autor:donatakomentarz Kategoria:Mroczne Dodano:2017-10-30 03:46:44Czytano:1058 razy
Głosów: 7
Nasze gospodarstwo ogrodnicze było duże.
Pomidory latem sprzedawane za bezcen.
By pieniądze były na dalszą działalność mąż zapoznał się z dyrektorem mleczarni .
Podpisał z nim umowę na przechowanie i sprzedaż masła.Sprowadzane było do naszych magazynów w końcu się nie mieściło,całe podwórze masłem w kartonach zamrożonych na paletach stało.

Przetarg na sali urządzony na dystrybucję masła
sklepy podpisały i masło odebrały .Został tylko lód po nich na podwórzu,w małe paczuszki resztki masła podzielone na schodach czekały i w piwnicach były wyłożone.Szybciutko się okazało że nadprodukcja masła była.Stary prezes się zwolnił a nowy wynagrodzenie przyjął i powiedział . -Magazyny firmy opróżnione będą na świeże masełko a stare sprzedamy i dobrze zarobimy . Tylko kierownik produkcji o tym przekręcie wiedział.

W sklepach po zakupie masła od ogrodnika
okazało się że masło było stare i jełczało.
Kierownik osiwiały ze zmartwienia Józefa ostrzega że będzie dla niego przykra konsekwencja .
Męża ukarali i posiadłość zabrali .Pozwolono nam tylko rzeczy pozabierać by w czynszówce nam służyły bo splajtowaliśmy .Cyganki dom kupiły.

Danka skrzętnie wszystkie ubrania spakowała i ozdoby zbierała.Obiegała cały dom ,jeszcze ostatni raz na piętro poszła. A tam przy schodach ściana sufitu do góry podniesiona,wchodzi po drabinie widzi maleńki pokoik wprost przed nią na wysokości sufitu. W pokoiku na ścianie welon biały zwisa na jeden bok pięknie ułożony do samej podłogi ,z drugiej strony ściany błękitny welon w drugim kierunku również pięknie ułożony ,tak samo długi na tej samej ścianie
wisiał .Po szerokości ścian poniżej welonów długie sznury białych pereł wiszą. Na środku pokoju pod ścianą jakby mały stoliczek z klęcznikiem i dywan rozścielony po środku pokoju zaraz przy klęczniku piękny beżowy ładnie ozdobiony.

Danka myślała że to cyganki przed kupnem domu do niego się zakradły i nie czekając piękne gniazdko sobie uszykowały. Wzięła torbę,zaczęła zrywać welony, perły porozrywała i na drygą stronę pokoju spojrzała. A po drugiej stronie pokoju tak samo pięknie było.
Danka nagle zrozumiała i pobladła ,wszystko z torbą zostawiła i nagle na dole była.Tam w amoku meble zaczęła przesuwać i tajemnego miejsca ukrytego przed nią szukać.

Oderwała kawałek listwy przy drzwiach od podłogi i powiało nieprzeniknionym chłodem i głęboką
czarną czeluścią .Ułamek sekundy tak trwało
zaraz do niej dobiegnięto i dziurę listwę oderwaną
przy drzwiach od podłogi przybito i załatano.
Dalej jej nie pozwolono obezwładniono i zatrzymano .
A co by tam widziała gdyby jej pozwolono dopowiedzcie sobie sami kochani
znaczek info

Aby dodać komentarz musisz się zalogować.


DARTANIAN 110 c

(17:31:31, 30.10.2017)

Na początku takie zwyczajne, potem smutne z tym przekrętem(proza życia) a potem ciekawe od wchodzenia po schodach literówkę masz tam za połową popraw może donato;-)
Pozdr

donata a

(19:07:41, 30.10.2017)

DARTANIAN dziękuję za komentarz i ocenę znalazłam nieszczęsną drygę ale musiałabym przepisać od nowa całość? coś słabo mi z tym idzie ,nie za długi wiersz? ,mam dłuższe nie wiem czy wstawić,serdecznie pozdrawiam

donata a

(19:10:08, 30.10.2017)

alienCOM dziękuję za czytanie i ocenę serdecznie pozdrawiam

leopard 2 c

(19:48:47, 30.10.2017)

na dole ktoś lody kręcił i zalewał nimi cały kraj
ale to nie był premier ani jego syn :|
...
czy ktoś wie gdzie teraz jest
i co porabia małżonka
premiera?* ;)

.....
* - pytanie retoryczne

DARTANIAN 110 c

(19:59:12, 30.10.2017)

Cieszę się, może pisz mniej dosłownie donato, bo to jest bardziej jak rozmowa niż wiersz więcej metafor, więcej tajemniczości od wchodzenia na strych to już ładniej ale to donato co najwyżej proza poetycka, nie wiersz, ale dobrze było poczytać;-)

nieanna c

(20:05:18, 30.10.2017)

b. obrazowo :)

donata a

(20:32:33, 30.10.2017) Ostatnia aktualizacja: 18:41:55, 06.08.2018

kochani nie spodziewałam się takiego odzewu na moją prozę, znamy się już pół roku dlatego napiszę Wam że naprawdę to był sen a śnił mi się ostatniej nocy w 2013 roku w domu zanim poszłam na poważną operację i się udała ,poszło jak po maśle. Jeszcze raz dziękuję za czytanie i ocenianie, serdecznie pozdrawiam

Ewa Hulak c

(20:54:15, 30.10.2017)

tak Donato niezła proza , pisz prozą , dobrze Ci wychodzi. MOżna z tego niezłe opowiadanie zrobić, serdeczności

donata a

(20:58:57, 30.10.2017)

Ewa dziękuję za czytanie i ocenianie teraz mamy wieczory długie podrzucę jeszcze coś z opowiadania ,serdeczności

Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Bez tych plików serwis nie będzie działał poprawnie. W każdej chwili, w programie służącym do obsługi internetu, można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszego serwisu bez zmiany ustawień oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji w Polityce prywatności.

Zapoznałem się z informacją