kruki, wrony i szpaki,
gołębie, kosy, sikorki,
słowiki, jerzyki, wróbelki...
i jeszcze mnogość ich taka
że dech zapiera
frrrrrrrr...
na piórach odlecieli
frrrrrrrr...
słowami niebo odemknęli
frrrrrrrr...
i już na zawsze
w dalekich przestworzach
zniknęli...
pozostał tyko
siwy dym
oznaka
że sprawa była
nie byle jaka
;)