przemykają znów ukradkiem<br />
a wśród drzew tych ja i Ty<br />
umykamy w letnie dni...<br />
<br />
Uciekasz od tych smutków<br />
od ciemnego nieba łez<br />
kołyszesz uśmiechem swym<br />
w twoich dłoniach skryłam sny.<br />
<br />
Oczy twoje tak zielone<br />
wciąż śpiewają: miej nadzieje<br />
jutro znajdziesz mnie przy sobie<br />
moje serce w twoje dłonie.<br />
<br />
I tak trwamy ja i Ty<br />
w ciemnym lesie gubiąc sny<br />
na polanie wśród zieleni<br />
nasze życie Bóg podzielił...