Być mną?Przechlapane
Bo nie lubię o sobie rozmawiać
Nie lubię gdy skupiasz się na mnie
Pozwól,że przytulę Cię,tak dla pożegnania
Bo nie wiadomo kiedy Cię spotkam
Nie wiem,czy ujrzę Twe światło
Ale jak chcesz możesz iść ze mną
w moją prywatną otchłań
Gdy jestem sam,czuję oddech śmierci
Dlatego w tłumie mam pozorny spokój
Trzymam w dłoniach szczęście,mogę się
podzielić