Świeczki pachnące zapaliłam
Maskę z twarzy zdjęłam
Uśmiech schowałam
Lecz nagle napisałaś do mnie Ty
Mimo, iż straciłam w to wiarę
I nagle smutne wiersze straciły sens
Uśmiech nie wyszedł z mej szuflady
A jednak pojawił się na twarzy
Więc śmiało rzec mogę
Budujesz mój uśmiech
Nawet, gdy Cię nie widzę
Wiem, że jesteś przy mnie
Te kilka kilometrów skąd