płynęłam jego zapachem
istniałam
w kwiecie gorącej miłości
pełna magii
krzyczałam coraz donośniej
i nagle wszystko rozpłynęło się we mgle
mój sen
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
zainteresowania
brak
kilka słów o mnie
jestem brakarzem
statystyki utworu
Średnia ocen: -1
Głosów: 7
Komentarzy: 5
-1
Aby dodać komentarz musisz się zalogować.
(17:44:37, 24.01.2018)
a sen się zapamiętał w:)
sen o zapachu
cudownej bryzy morskiej
gdzie krzyknąć można
Ja istnieję ! w:)
w kwiecie gorącej miłości
dwóch światów na raz w:)
w 5ym wersecie
'pełnej magii'
(17:03:08, 25.01.2018)
leopard czy za bardzo nie posługujesz się urywkami wierszy twoich koleżanek ,nieładnie
(11:30:33, 26.01.2018)
Temu wierszu zabraklo odpowiedniej dozy wilgoci w jego glebszych warstwach - po prostu jest mi tu nie wystarczajaco Mokro! I doprawdy nie wiem po co podmiot tak krzyczy, zanim jeszcze do czegokolwiek doszlo. Autor natomiast niech sie uczy pisac od Srebrzystej - ona wie jak sie nie powstrzymywac i splodzic przez duze S erotyk bez zahamowan.