milkną już nawet koty mojego potencjału
pełny ogrom złomu zamyka się w dłoni
gdy zaciskam ją na siatce ogrodzenia w pięść
jakby pod napięciem
skóra pęka
nie potrafię oderwać wzroku od stert
gdzie na oczach mi płonie
w strugach ognia
sen s
Czy na pewno chcesz usunąć swoje konto?
Usunąć użytkownika z listy znajomych?
Czy usunąć zaznaczone wiadomości z kosza?
Czy chcesz usunąć ten utwór?
Zarejestruj się aby włączyć się do rozmowy.
informacje o użytkowniku
statystyki utworu
Średnia ocen: 1
Głosów: 3
Komentarzy: 2
1