A KILOMETRÓW MIĘDZY NAMI
TYSIĄCE DWA.
WIĘC PISZĘ TE RYMY,
DLA POCIESZENIA
MOJEJ DZIEWCZYNY.
BO KOLEJNY TYDZIEŃ MIJA,
PRZEDŁUŻYŁA SIĘ TA CHWILA.
I W TEJ MOJEJ SAMOTNOŚCI
ZAPEWNIAM O MEJ MIŁOŚCI,
O TĘSKNOTACH,
O WSPOMIENIACH,
O ŻYCZENIACH DO SPEŁNIENIA,
O PRZYSZŁOŚCI W LEPSZYM ŚWIECIE
O TYM NASZYM, JEDNYM KWIECIE
CO WIKTORIA MA NA IMIĘ
KOCHAM WAS OBIE
I ŻADNEJ INNEJ