Odejdź i daj przyjść <br />
nierzeczywistości<br />
która mnie przeniesie<br />
w krainę bez lęków<br />
i zmartwień<br />
krainę przygód i marzeń<br />
gdzie nie będę świadoma<br />
głodu, przemocy i śmierci<br />
weź mnie w błogie ramiona<br />
i nie pozwól <br />
nie pozwól im mnie zabrać!<br />
i z tymi słowami wracam<br />
do rzeczywistości<br />
mam ochotę krzyczeć "precz" świadomości<br />
lecz nie robię tego tylko <br />
nadal monotonnie<br />
odpalam papierosa nad<br />
mocna kawą i książką.<br />