chmury gnał<br />
my po obłokach<br />
jak obiecałem tobie<br />
idziemy oddychamy<br />
świerzym powiewem<br />
nowego życia tchnieniem<br />
w tobie wzbudziło się<br />
dziecię którego pragnąłem <br />
pragnęliśmy <br />
dlatego kocham<br />
miłość w nas<br />
wokół nas<br />
zakwitła jak kwiat<br />
zatoczyła koło<br />
wszystko co ostre <br />
okrągłym się stało<br />
tak niech zostanie <br />
na wieki wieków <br />
amen.<br />