dzieciństwo minęło z pstryknięciem palca
szkoła jak lot skazańca
nauka jak pracy szukać
komu stanowisko
kto do łopaty
ktoś na straty
żule też muszą wypełnić świat zróżnicowany
wyprodukowali wódkę
żłopiemy ją litrami bo nic przed nami
wybudowali pałace
luksus niewola
niewolnicy konsumują
cygan kradnie
żyd kasuje
rusek zagryza
my pijemy swój bimber
Słowianie dobrzy
wypełnione ich serca miłością
wiara Duch boży
poniewierka walka z wiatrakami
pastwiska porosły chaszczami
konie są lecz tylko w stajniach araby
czyste powietrze napływa od unii
masz to płać
dostarczą wiele pomysłów
pościągają wszystko co do milimetra