trochę kurzu albo to trup
Balsamów na świecie
tak naprawdę jest wiele
czy ten tu, pachnie przyjacielem?
Doniczkę z wodą przewrócono
zawsze napełniał słony deszcz
Wsiąka i pęka płytę grobową
niewidzialny... leży gdzieś
Szept
Czy muszę tłumaczyć dziadom
nie wybudzaj mnie!
Kości na swój sposób grają
każdy inaczej widzi dzień!
Czy dostałem słowa ciepłe
a może te, co wnętrze ranią
Czy ktoś zapalił świeczkę
jeśli Ja to nie był Anioł?!
-------------------------------------------------
Tańczyliśmy w Raju
piękny ogród ten Eden
Ja nazrywałem kwiatów
Ty wyrzuciłaś za siebie
Pozbawiony marzeń
szukałem koniczyny
tyle było zdarzeń
już nawet nie liczymy