Zbieram zaczepki, bo dostrzegam
Kiełkujący smutek w twoich oczach
jakbyś przejechał czarnego kota
Tak go sponiewierał...
Od krawężnika do wieczernika
Świat rozwartymi nogami
Wino w głowach miesza!
Ja nie uciekam, jestem z wami
może nie od dziecka
ale nadrobię straty
tylko obiecaj!
nie będziemy sami !!
Nienawidzę tych chwalipięt....