Przepalić dyskietkę
na nowy nośnik, serrce!
Wcisnąć pleja na marszu plejad
wyciągnąć punkt z fałszu
Honoru, który umiera!
Siedzę na dywanie od dziecka!
Czasami wznoszę do nieba
a częściej tylko kurzę
oglądam kłótnie, głaszczę Persa
Ja nic już nie muszę
Ty nic nie zrozumiesz
Przepływa Strumień
bipsy, binary palą Korę
Ona tańczy i śpiewa dla mnie
tylko trochę, tylko trochę