niezapisaną
rzuconą na blat
z boku kałamarz pióro
zapisujesz każdy dzień
słowo emocje
rozstanie zwycięstwa porażki
jak liść pod drzewem jesienią
czerwienią żółty
zgniły zatem
śmierć przejściem przez próg
zatrzaśnięte za sobą
drzwi na amen
znicz na grobie
płonie żywym ogniem
wierszem w waszej głowie
zapisać się wiecznym
przyjdź wiosno
będzie dobrze