Abyś wiedział, w jakim tempie bije moje serce
Odszedłeś z mojej codzienności
By powracać w wieczory
Zawładnąłeś moją myślą
Bez mojej świadomości
Nie mogę już dłużej ciągnąć swej bezsenności
Może powinnam oddać Ci trochę swoich snów
Abyś wiedział, w jakim tempie bije moje serce
Może pod Twoimi powiekami znajduje się obojętność
Wtedy wiedziałbyś, że mnie zadręczasz
Może odszedłbyś z moich snów
Ogarnąłby Cię wstyd
Że można Cię kochać w zmęczeniu
Podczas gdy Ty wyparłeś się mnie w swojej codzienności