i świeże powietrze do tunelików swych wpuszczają
z kopczyków z zainteresowaniem spoglądają
i nie dowierzają .
Ciepło się zrobiło drzewa pąki puszczają
czyżby tak szybko zimę przespały?
Nie to stary rok z frasunkiem
za porządki się zabrał.
Wiosnę ,lato nadrabia gdzie suszył i kurzył.
Teraz nadgania myje ,sprząta
na koniec białym obruskiem ziemię okryje
by młodemu następcy godnie
pałeczkę przekazać.