ostatnie plony z chłodu
ratuję życia z dawnych lat
zamknięte przeszłością
tkwiące w was
mówiłem ludziom bardzo
nie wiedziałaś, że dotknę nas
odbicie z moich oczu
to był nasz świat, proszę!
zamknij o zmroku
są nam zmęczone, już czas
otworzę tylko usta
wy nie otwierajcie mnie
będą tylko słowa
jeden szept
ona jest pusta
jutro nowy dzień.