Morze szerokie z plażą kuracjuszy wita.
Rybacy z połowów do portu wpływają
nowo przybyli ich podziwiają.
Po plaży spacerują,
olbrzymie bałwany z głębi wód wypływają i spienioną wodę na brzegu pozostawiają
przy czym niektórym kuracjuszom
do butów wpływają ci buty zdejmują i na bosaka spacerują.
Po przeciwnej stronie złociste wydmy
wiatr usypuje ,saharyjski wiatr w maju o nich się dowiedział z silnymi wiatrami przybył
brudnym piachem udekorował.
Zaraz za wydmami olbrzymi las
szlaki turystyczne kolorową kostką wyłożone
ładnie ułożone by się turyści w lesie nie gubili
i do swych ośrodków- domów wczasowych
spokojne trafili.