Kiedy do kochania niewłaściwego człowieka wybrałam
Nigdy nie miałam prawa ,spojrzeć na niego sercem
Bo uczucie w tym przypadku jest kompletnym szaleństwem
Ale co teraz zrobić, jak już niestety się stało
Wiedząc, na starcie że już się przegrało
A to co czuję, muszę dusić w sobie
I nikt nigdy o niczym się nie dowie
Pozostaje mi żyć z tą platoniczna miłością
I raz w tygodniu cieszyć się Twoją Obecnością
Czasem gdzieś Cię spotkam, przywitać się Tez moge
To pozwala zaspokoić moją straszną trwoge
Kilka zdań wymienimy,a i usmiechem Cię obdarze
I choć Ty go odwzajemnisz, na nic więcej się nie odważę
Twoje serce jest zajęte, wybrałeś inną drogę
Pogodziłam się z tym bo nic przecież zrobić nie mogę
Nie mogę i nie chce, bo ktoś Cię bardziej potrzebuje
Serce wali jak szalone ale wybór Twój szanuje