nie w góry przed nami Mazury
ciepłe letnie noce
komary dym na wodzie
mgły nad łąkami
z lasu śpiew ptaków
nad wodą czarne kormorany
smak piwa smak twoich ust
grill szary popiół się szkli
kiełbaski gotowe
smacznego kochanie
kawa na śniadanie świeże powietrze
w eterze muzyka nie zatykaj uszu to dla ciebie
kochaj mnie jak ja ciebie umiłowałem
wracam tutaj każdego roku
chcąc być tu na zawsze z tobą
twój śmiech moje żarty
uśmiech i śmiech
zakochani w przyrodzie nic nie ginie
przyjaźń zakwitła
stara czeremcha nad brzegiem jeziora
wracam w myślach by śnić
kochać ludzi takimi jakimi są